Typowo po wiejsku

Pojęcie agroturystyki zostało obecnie nieco zniekształcone. Przede wszystkim bowiem agroturystyką możemy nazwać takie gospodarstwa, które czynnie zajmują się rolnictwem i które zapraszają gości, aby wspólnie na tej roli, przy tym gospodarstwie móc pracować. Gospodarstwa takie powinny dawać możliwość czynnego uczestnictwa w życiu gospodarzy. Goście mogą zatem poznać, w jaki sposób hoduje się poszczególne rodzaje zwierząt, jak się uprawia rośliny, jak się pracuje na roli. Oczywiście to wszystko połączone jest również z możliwością spróbowania potraw własnego wyrobu, z możliwością noclegu. Tymczasem wiele gospodarstw nazywa się agroturystycznymi, a tak naprawdę ich działalność skupia się na udzieleniu gościom noclegów. Krótko mówiąc, mamy do czynienia po prostu z prywatnymi kwaterami, pokojami gościnnymi, itp. Tymczasem taki dom, w którym są wynajmowane owe pokoje gościnne, tak naprawdę ma często niewiele wspólnego z pracą na roli z gospodarstwem rolnym. Jednakże po prostu, jeśli nikt takiego nazewnictwa nie zabroni używać, to na pewno można.