Leczenie ginekomastii tłuszczowej metodą lipolizy iniekcyjnej

Ginekomastia tłuszczowa to stan spowodowany nadmiarem tkanki tłuszczowej w okolicach męskich piersi, przez co stają się wizualnie podobne do kobiecego biustu. Najczęściej jest ona spowodowana nadwagą, niewłaściwą dietą i zbyt małą dawką aktywności fizycznej. Do skutecznych, bezpiecznych i małoinwazyjnych dla pacjenta metod leczenia ginekomastii tłuszczowej zalicza się lipoliza iniekcyjna, polegająca na rozpuszczeniu nadmiaru komórek tłuszczowych, które następnie w naturalny sposób są wydalane z organizmu.

Mianem ginekomastii tłuszczowej – zwanej również lipomastią lub pseudoginekomastią – określa się rozrost tkanki tłuszczowej w obrębie piersi u mężczyzn. W efekcie, zaczynają one przypominać kobiecy biust i stają się dla panów powodem zaniżonej samooceny oraz kompleksów. Szacuje się, że na ginekomastię tłuszczową w różnym stadium może cierpieć nawet 15% mężczyzn. W przeciwieństwie do ginekomastii gruczołowej, która może być spowodowana np. zaburzeniami hormonalnymi lub przyjmowaniem niektórych leków, ginekomastia tłuszczowa jest bowiem następstwem niewłaściwego trybu życia: nadwagi, zlej diety i braku odpowiedniej dawki ruchu. A statystyki dotyczące nadwagi są coraz bardziej pesymistyczne – tylko w naszym kraju z nadmiernymi kilogramami boryka się około 62% mężczyzn.

Lipoliza iniekcyjna w leczeniu ginekomastii – jak przebiega?

Jedną z najskuteczniejszych, najbardziej bezpiecznych i mało inwazyjnych metod leczenia ginekomastii tłuszczowej jest lipoliza iniekcyjna. Zabieg polega na wstrzyknięciu pod skórę dookoła piersi specjalnych substancji, które rozpuszczają tkankę tłuszczową. – Obecnie używa się główne mieszaniny wyciągu z soi – fosfatydylocholiny (PPC) oraz soli żółciowej – deoksycholatu (DC) w odpowiednich, ściśle określonych stężeniach i proporcjach. Mieszanina ta, wprowadzona do tłuszczu pod skórę, niszczy komórkę tłuszczową poprzez rozpuszczenie jej błony komórkowej. Tłuszcz ulega rozdrobnieniu i jest transportowany do wątroby, zużywany do procesów energetycznych, a następnie jako metabolity wydalany z organizmu. Tego typu rozpuszczanie tłuszczu następuje łagodnie i równomiernie, a co najważniejsze: działa w sposób trwały, czyli nie powoduje tzw. efektu jo-jo – powiedział portalowi polki.pl Marcin Wiatroszak, chirurg, lekarz medycyny estetycznej.

  Transport towaru przy wykorzystaniu nadstawek paletowych

Lipoliza iniekcyjna trwa około 15 minut, zazwyczaj nie ma konieczności stosowania żadnego rodzaju znieczulenia. Pacjent nie musi również w szczególny sposób przygotowywać się do zabiegu – w większości przypadków wykonuje się jedynie USG klatki piersiowej, które pozwala ostatecznie potwierdzić, czy mamy do czynienia z ginekomastią tłuszczową, a nie ginekomastią gruczołową.

Po lipolizie iniekcyjnej większość pacjentów nie odczuwa bardzo uciążliwych skutków ubocznych. U niektórych pojawiają się co prawda lekki świąd, opuchlizna czy siniaki w miejscach iniekcji, ale z reguły mijają one samoistnie po kilku dniach. W zasadzie już pojedynczy zabieg przynosi oczekiwane rezultaty, ale dla ich utrwalenia po pewnym czasie lekarz może zalecić jego powtórzenie. Bezpośrednio po lipolizie iniekcyjnej wskazane jest natomiast wykonanie masażu limfatycznego – przyspiesza to rozkładanie komórek tłuszczowych oraz usprawnia ich transport przez układ chłonny. Usunięte komórki już nigdy nie pojawiają się z powrotem w okolicach piersi, ale dla poprawienia ogólnego stanu zdrowia pacjentom zaleca się także wprowadzenie zbilansowanej diety oraz codziennej porcji aktywności fizycznej.

Lipoliza iniekcyjna jest zabiegiem, który ma celu tylko poprawę estetyki wyglądu ciała, więc nie jest refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowa i można go wykonać jedynie w klinikach prywatnych. W zależności od jej lokalizacji oraz renomy, ceny lipolizy iniekcyjnej rozpoczynają się od około 200 z

Możesz również polubić…