Chociaż raz

Czyż nie marzymy o tym, aby chociaż raz w życiu spędzić wakacje na jakiejś egzotycznej wyspie? Móc leżeć pod palmami na plaży, sączyć drinki z parasolką i podziwiać wzburzony ocean? Pewno taka myśl przeszła każdemu z nas przez głowę. Oczywiście jest to marzenie realne, chociaż w dużym stopniu dla większości z nas ograniczone finansami. Nie zmienia to faktu, że wszystkie egzotyczne wyspy, w tym głównie te położone na Pacyfiku, co roku, a właściwie to przez cały rok są odwiedzane przez wielu turystów z całego świata. Mamy takie ośrodki jak Tahiti, Vanuatu czy też Samoa Zachodnie. Nieco bliżej mamy Mauritius, Malediwy, wyspy indonezyjskie. Niewątpliwie jest to egzotyczny raj, ale gdyby nie turystyka, te kraje, te wyspy byłyby prawdopodobnie słabo albo też wcale nie zaludnione. Dla takich wysp turystyka jest głównym, a czasem jedynym źródłem dochodów. Skoro jednak są ku temu przesłanki, to dlaczego miałyby te wyspy z tego faktu nie skorzystać. Na tych wyspach nie ma przemysłu, nie ma wielkich miast, galerii handlowych. Tam jest spokój, tam jest raj.